Babbel Logo

Jakimi językami mówi się we Włoszech?

Zapraszamy do lektury nie tylko miłośników włoskiej kultury i języka.
dialekty i języki Włoch - neapolitański

Historia języka włoskiego to opowieść o bogactwie językowym tego kraju. Co prawda włoski nie jest bezpośrednim potomkiem łaciny, ale to łacina zaopatrzyła ten język w niezliczoną ilość zwrotów i idiomów. Te z kolei dały początek włoskim dialektom. Jeden z nich, mianowicie toskański, został uznany jako najbardziej prestiżowy i użyty jako pierwowzór współczesnego języka włoskiego. Ale bogactwo językowe Włoch, o którym mowa już w pierwszym zdaniu, wcale nie zostało utracone. Czy wiesz, jakimi językami mówi się we Włoszech?

jakimi językami mówi się we Włoszech
Jakimi językami mówi się we Włoszech? Ilustracja: Eleonora Antonioni

Odpowiedź jest… złożona

Udzielenie odpowiedzi na powyższe pytanie wcale nie jest łatwe. Przede wszystkim trzeba ustalić, co rozumiemy jako „język”, bo granica pomiędzy językiem a dialektem to przecież przedmiot niekończących się dyskusji wśród językoznawców. Oprócz języków regionalnych istnieją także tzw. języki zagrożone i prawie wymarłe. UNESCO w swoim Atlasie Języków Zagrożonych w samych Włoszech wskazuje aż 31 takich przypadków. Nieźle jak na kraj o połowę mniejszy od Niemiec.

Ale od początku, we Włoszech istnieje tylko jeden język urzędowy i to oczywiście język włoski. Nasza Konstytucja nie mówi jednak wprost o języku urzędowym, w art. 6. chroni za to mniejszości językowe, potwierdzając tym samym różnorodny krajobraz językowy kraju. Ponadto ustawa 482/1999 określa, czym są te mniejszości, których jest dwanaście:

W wykonaniu art. 6 Konstytucji i w harmonii z ogólnymi zasadami ustanowionymi przez organy europejskie i międzynarodowe, Republika chroni język i kulturę ludności albańskiej, katalońskiej, germańskiej, greckiej, słoweńskiej i chorwackiej oraz mówiącej po francusku, francusko-prowansalsku, friulańsku, ladyńsku, okcytańsku i sardyńsku.

Oczywiście lista języków używanych we Włoszech na tym się nie kończy. Według Ethnologue nad Tybrem mówi się w 34 językach, jednak niektórzy mogą się z tą liczbą nie zgodzić. Poniżej spróbujemy to wyjaśnić.

Języki używane we Włoszech: włoski i jego dialekty

Historia języka włoskiego sięga XIV wieku i wiąże się z dialektami używanymi w środkowych Włoszech, między innymi we Florencji, jednym z ośrodków gospodarczych w tamtym okresie. Z biegiem czasu florencki ugruntował swoją pozycję jako język kultury na bardzo szerokim obszarze, by później, wraz z innymi dialektami toskańskimi, ukształtować współczesny język urzędowy Republiki Włoskiej. A co się stało z innymi dialektami obecnymi na obszarze środkowych Włoch? Na szczęście przetrwały i do dziś są w użyciu. Wśród średniowiecznych wiosek i zamków w Apeninach można usłyszeć dialekty środkowowłoskie (Umbro-Marchigiana), natomiast w Rzymie, wśród zabytków i watykańskich kościołów, nierzadko można spotkać ludzi mówiących w tamtejszym dialekcie.

W Toskanii mówi się dialektami, które są bardzo zbliżone do standardowego języka włoskiego, różnią się głównie w kontekście fonetyki. Spółgłoski /k/, /t/, /p/ wymawia się tu inaczej za sprawą zjawiska zwanego „toskańską gorgią”.

Języki regionalne Włoch

W tym paragrafie omówimy języki używane we Włoszech, które zwyczajowo określa się jako włoskie dialekty. Posiadają odrębne słownictwo i tradycje literackie. Wędrując z północy na południe, można doliczyć się około dziesięciu dialektów. Naszą podróż rozpoczynamy na dalekim północnym zachodzie, gdzie znajdziemy Piemontczyków. To stamtąd pochodzili uczestnicy Włoskiego Zjednoczenia, Cavour i Vittorio Emanuele II, którzy mówili po piemoncku. W Ligurii, blisko morza, mówi się po liguryjsku, zwanym inaczej genueńskim ze względu na bardzo ważną rolę, jaką od wieków odgrywa w tym rejonie Genua. Szczególne brzmienie języka przypomina nieco portugalski i zostało wykorzystane przez genueńskiego piosenkarza Fabrizio De André do skomponowania albumu Crêuza de mä. Mało kto wie, że genueński był niegdyś lingua franca w basenie Morza Śródziemnego. Dokumenty w tym dialekcie można znaleźć niemal wszędzie, od Krymu po Gibraltar, gdzie, co niewiarygodne, do początku XX wieku mówiono formą dialektu genueńskiego. Dziś odmiana liguryjskiego, Monegasque, jest językiem urzędowym Księstwa Monako.

Kontynuując naszą podróż przez Lombardię, odkryjemy lombardzki. Dialekt rozpowszechniony na obszarze obejmującym Lombardię, a także wschodni Piemont, zachodni Trentino, kanton Ticino i część kantonu Graubünden w Szwajcarii. Lombardzki dzieli się na liczne odmiany, wśród nich mediolański, bergamski, oraz dialekty z Ticino, Brescia, Bosino i Laghée. Mimo pozornej fragmentaryczności języka, osoby posługujące się Lombardem dobrze się rozumieją.

Ale idźmy dalej i odkryjmy północny wschód Włoch. Dialekt wenecki znajdziemy w Wenecji Euganejskiej, wschodnim Trentino i części Friuli Venezia Giulia. Język ten był bardzo ważny zwłaszcza w średniowieczu i epoce nowożytnej. Do tego stopnia, że niektóre weneckie przekroczyły granice dzisiejszych Włoch. Wielu twierdzi, że wenecki był językiem urzędowym Republiki Weneckiej. W rzeczywistości nie zawsze dokumenty były sporządzane w tym języku. Niemniej jednak to właśnie po wenecku przemawiał Doge i Wielka Rada, która rządziła Republiką Serenissima. 

W górach Południowego Tyrolu, 30 tysięcy wytrwałych górali posługuje się bardzo starym dialektem: Ladin (nie mylić z językiem judeohiszpańskim). Język ten dzieli się na pięć odmian, którymi mówi się w różnych dolinach. Niektóre z nich są pod wpływem weneckiego, inne niemieckiego. Różnorodność nie jest jednak problemem, gdyż istnieje standardowa forma Ladina.

Przejdźmy teraz do Friuli, regionu, który posiada charakterystyczny dialekt: friulski. W średniowieczu był znacznie bardziej rozpowszechniony, sięgając Słowenii i środkowej Wenecji Euganejskiej. Na przestrzeni wieków język friulski znacznie ustąpił, a nawet zniknął z wielu ośrodków miejskich we Friuli, na przykład z miastanUdine. W XX wieku rozpoczął się proces odzyskiwania języka friulańskiego, który przywrócił go do miast, nadając mu prestiżowy charakter. W tym ruchu uczestniczył również intelektualista Pier Paolo Pasolini.

Na południe od rzeki Pad mówi się w Emilian i Romagnolo. Są to dwa bardzo podobne dialekty, które ze względów tożsamościowych są zwykle uważane za odrębne. Emiliano jest typowy dla terenów położonych między doliną Padu a Apeninami, rozsławionych na całym świecie przez filmy Don Camillo i Peppone. Z kolei Romagnolo to dialekt typowy dla wybrzeża Adriatyku, prowincji Rimini i Cesena, Republiki San Marino i północnego regionu Marche. Reżyser Federico Fellini użył Romagnolo, swojego ojczystego języka, by zatytułować jedno z arcydzieł włoskiego kina, „Amarcord“, co oznacza „pamiętam”.

Przeskoczmy teraz kilka tysięcy kilometrów i udajmy się na południe Włoch, gdzie znajdziemy dialekt, który UNESCO określa jako język neapolitański. Zanim jednak przejdziemy dalej, należy wyjaśnić jedną rzecz. W rzeczywistości język neapolitański to grupa dialektów, która rozciąga się od Abruzji aż do Kalabrii, włączając w to środkową i północną Apulię, Molise, Kampanię i Basilicatę. Języki używane na tym obszarze są tak podobne, że można je uznać za jeden. Spośród tych wariantów, ten używany w Neapolu jest niewątpliwie jednym z najbardziej znanych. Dzięki neapolitańskiej scenie muzycznej, która wyprodukowała takie hity jak Funiculì funiculà, O surdato innamorato, Tu vuò fa’ l’americano wiele osób miało okazję poznać tamtejszy dialekt.

Wreszcie na południowym krańcu Włoch znajdziemy dialekt sycylijski. I znowu nie należy myśleć tylko o języku używanym w regionie Sycylii. Według UNESCO dialekty typu sycylijskiego rozciągają się również na środkowo-południową Kalabrię i Salento.

Na Sardynii, czyli krańcu włoskiego obszaru geograficznego, rozwinął się dialekt sardyński, język o wyjątkowych cechach na tle wszystkich języków europejskich. Być może wynika to z położenia wyspy, być może z charakteru Sardyńczyków, faktem jest jednak, że w dialekcie sardyńskim można znaleźć dźwięki i słowa wywodzące się bezpośrednio z łaciny, którą posługiwali się Cezar i Cyceron! Być może dlatego Dante określił język Sardyńczyków jako „małpę z łaciny”. Na Sardynii mówi się jednak nie tylko po sardyńsku, ale także odmianami bliskimi korsykańskiemu: Gallurese i Sassarese, które wywodzą się bezpośrednio ze starożytnej formy toskańskiej przywiezionej przez kolonistów Pisan, którzy w średniowieczu władali Korsyką i Sardynią.

Języki obce używane we Włoszech

Wśród języków używanych we Włoszech znajdują się naturalnie języki krajów sąsiednich, które wskutek historycznych wydarzeń znalazły się w granicach Włoch. Zaczynając od północnego zachodu, znajdziemy okcytański, starożytny język prowansalskich trubadurów, który był popularny w średniowieczu. Dziś mówi się nim nie tylko w południowej Francji, ale także w południowo-zachodnim Piemoncie. Inny regionalny język francuski, frankoprowansalski, jest nadal powszechnie używany w Val d’Aosta i północno-zachodnim Piemoncie. Z kolei język francuski jest obecny w Dolinie Aosty i wiele osób używa go tam naprzemiennie z językiem włoskim. Mieszkańcy Trentino, Południowego Tyrolu, mówią po niemiecku, ale nie tylko. W rzeczywistości obok standardowego języka niemieckiego, który ma status oficjalnego, mówi się tu także po południowotyrolsku, dialekcie blisko spokrewnionym z dialektami bawarskim i austriackim. Wreszcie słoweński jest językiem urzędowym we wschodniej części Friuli i w mieście Triest, gdzie używa się go co najmniej od czasów Karola Wielkiego.

Wyspy językowe

Do tej pory, omawiając języki używane we Włoszech, mówiliśmy o językach, które są używane na bardzo dużych obszarach, ale istnieją również języki używane przez bardzo małe społeczności, takie jak wioski górskie lub miasteczka położone na płaskowyżu. Są to wspólnoty językowe, które mogą poszczycić się niezwykłą językową historią.

Ostatni spadkobiercy Magna Graecia

We Włoszech mówi się szczególną formą języka greckiego, zwaną Grecanico. Przez długi czas uważano, że Grecy to potomkowie imigrantów, którzy przybyli z Grecji w średniowieczu w związku z dominacją Bizancjum w południowych Włoszech. Nowsze badania wskazują, że włoscy Grecy żyją w Kalabrii i Salento od co najmniej 2500 lat. Byliby zatem ostatnimi potomkami starożytnych kolonii Magna Graecia. To czyni ich najstarszą mniejszością językową we Włoszech.

W dół, w stronę gór

Około roku 1000 wystąpiło zjawisko zwane średniowiecznym optimum klimatycznym. Po okresie zimna, plag i głodu, w starej Europie nastąpiła niezwykle ciepła faza klimatyczna. Ludność zaczęła rosnąć, lodowce się cofnęły i rozpoczęła się kolonizacja gór. Całe społeczności z niemieckojęzycznej Szwajcarii i Austrii przemieszczały się w kierunku włoskich Alp, sprowadzając kulturę pasterską i górskie rolnictwo na te tereny. A także własny język, który w niektórych miejscach nadal przetrwał. Walser, spokrewniony z niemieckim szwajcarskim, jest nadal używany w małych gminach Doliny Aosty i północnego Piemontu. Mocheno i Cimbro z kolei to języki mniejszościowe o bawarskim rodowodzie, używane odpowiednio w Valle dei Mocheni w Trentino i na płaskowyżu Asiago w Veneto.

Nie denerwuj Aragończyków…

Sardynia, ze względu na swoje położenie, zawsze była ziemią sporną pomiędzy ludami półwyspu Iberyjskiego i Italskiego. W średniowieczu wyspa została podporządkowana Aragończykom, którzy pochodzili z terenów dzisiejszej północno-wschodniej Hiszpanii. Armia aragońska deportowała ludność zamieszkującą miasto Alghero i zaludniła je osadnikami z Katalonii. Do dziś ich potomkowie mówią po katalońsku.

Spadkobiercy rycerzy

Na obszarze południowych Włoch mówi się wieloma językami i dialektami, które nie pochodzą stamtąd. Dlatego usłyszysz lombardzki na Sycylii i w Basilicacie, frankoprowansalski w Apulii, czy okcytański w Kalabrii. Jak to możliwe? Języki te przywędrowały wraz z żołnierzami fortuny, którzy walczyli w południowych Włoszech w imieniu różnych panów feudalnych z tego obszaru. Maurowie odeszli na jakiś czas, pozostawiając wiele ziemi nieuprawianej. Klimat był idealny, ziemia bogata, więc milicja uznała, że dobrym pomysłem będzie zapłata w ziemi, a nie w gotówce. Najwyraźniej się udało, bo ich potomkowie są do dziś wśród nas i mówią językiem swoich przodków. 

Z dala od Turków

W XV wieku Osmanowie zdobyli Konstantynopol i znaleźli się na Bałkanach.W rezultacie wiele mieszkańców z tego regionu przekroczyło Adriatyk, aby osiedlić się we Włoszech. Wśród nich duża liczba Albańczyków. Dziś albański na terenie Włoch jest nadal obecny w wielu gminach rozsianych po południowych Włoszech. Ale Albańczycy nie byli jedynymi, którzy uciekali przed Turkami. Część Chorwatów z obecnej Dalmacji znalazła schronienie w górach Molise, gdzie do dziś istnieją trzy wioski, w których powszechnie mówi się słowiańskim moliskim.

Język indiański we Włoszech

Niewiele osób o tym wie, ale wśród języków używanych we Włoszech jest jeden, który jest spokrewniony z sanskrytem i hindi. Aż trudno w to uwierzyć, jednak Romani, język ludów Roma i Sinti, naprawdę pochodzi z Indii! Nie wiadomo dokładnie, kiedy trafił do Włoch, ale szacuje się, że między 1300 a 1400 rokiem. Dziś można go usłyszeć w całym kraju. 

Język niewypowiedziany

Ten przegląd języków używanych we Włoszech kończymy językiem, który nie jest przez wielu uważany za taki, ale dla wielu osób jest codziennym środkiem komunikacji: włoskim językiem migowym (LIS). Jest to język niewerbalny, który jest używany głównie przez osoby głuche i nieme, ich krewnych i przyjaciół oraz personel medyczny. Słownictwo LIS jest zaskakująco szerokie i powiększa się z dnia na dzień dzięki żywemu użyciu języka.


Skoro już wiesz, jakimi językami mówi się we Włoszech, sprawdź także:

Babbel oferuje podcasty, gry, inteligentne powtórki i ćwiczenia zainspirowane codziennymi konwersacjami.
Wypróbuj Babbel!
Podziel się: