Babbel Logo

Trendy językowe w XXI wieku: nowe słowa i zwroty

Nowe słowa i zwroty opisują zmiany, które nieustannie zachodzą w naszym życiu i otaczającej nas rzeczywistości.
nowe słowa i zwroty

Początek XXI wieku przyniósł szereg zmian na poziomie społeczeństw, środowiska czy technologii. Niektóre z nich mają miejsce po dziś dzień, dlatego niekiedy ciężko nam ubrać w słowa to, co widzimy i przeżywamy. Rolą języka jest podążanie za tymi zmianami, w rezultacie nieustannie wymyślamy nowe słowa i zwroty. 

Nowe słowa i zwroty, które doskonale opisały początek XXI wieku

1. Globalne ocieplenie 

Doniesienia na temat globalnego ocieplenia docierały do nas znacznie wcześniej. Jednak dopiero druga dekada XXI wieku zmieniła nasze nastawienie wobec rzeczonego zjawiska. W ciągu ostatnich 10 lat globalne ocieplenie stało się składnikiem naszej codzienności. Lata 2014 – 2019 były najgorętszymi w historii, a liczba pożarów i innych katastrof naturalnych wciąż rośnie

Zważywszy na fakt, że większość krajów nie wywiązała się ze swoich postanowień dotyczących redukcji gazów, ustalonych na mocy Porozumienia Paryskiego, trudno mówić o przewidywalnym końcu kryzysu klimatycznego. Prawdopodobnie była to pierwsza, lecz nie ostatnia dekada, podczas której globalne ocieplenie odcisnęło piętno na naszej codzienności. 

Zwrot global warming jest używany coraz rzadziej, ponieważ naukowcy i dziennikarze wolą terminy: global heating oraz climate emergency dla podkreślenia rozmiaru katastrofy ekologicznej, której jesteśmy świadkami. 

2. #MeToo

Feminizm, podobnie jak globalne ocieplenie, istnieje w naszej świadomości od dawna. Ale dopiero rok 2017 przyniósł ludzkości ruch #MeToo i zmienił nasz sposób mówienia o molestowaniu seksualnym i gwałcie. Hashtag #MeToo rozpoczął swoją karierę w pierwszych latach XXI wieku, kiedy to aktywistka Tatiana Burke użyła go dla zwrócenia uwagi na powszechność gwałtów. Jednak prawdziwego rozmachu nabrał w październiku 2017 roku przy okazji oskarżeń o molestowanie wystosowanych wobec Harveya Weinsteina. W kolejnych latach ponad 200 wpływowych mężczyzn straciło swoje stanowiska, a część firm zainicjowała procesy mające na celu zrównanie praw kobiet i mężczyzn w miejscu pracy oraz wyeliminowanie wszelkich zjawisk dyskryminujących kobiety.

3. Smartfon

Na początku dekady tylko co piąty Amerykanin  był posiadaczem smartfona. Obecnie trudno sobie wyobrazić dojazd do pracy, kolację w restauracji, a nawet spacer bez widoku ludzi wpatrzonych w swoje smartfony. Pewnie to prawda, że łatwo się od nich uzależniamy, że nas unieszczęśliwiają i negatywnie wpływają  na nasze relacje interpersonalne, ale także sprawiają, że życie jest o wiele wygodniejsze. Niemal na wszystko (łącznie z nauką języków) istnieje stosowna aplikacja, więc te poręczne i podręczne urządzenia z pewnością jeszcze trochę nam potowarzyszą. 

4. Hakerstwo

Skoro mowa o smartfonach, nie sposób pominąć dyskusji na temat hakerstwa. Jak podaje Business Insider, 10 największych włamań hakerskich w historii wydarzyło się w ciągu minionej dekady. Chyba każdy z nas pamięta słynne włamanie do iCloud w 2014 roku, wskutek którego przejęto ponad 500 zdjęć nagich celebrytów. Od tamtej pory prywatność w sieci stała się tematem równie gorącym co skradzione fotografie. 

Czasownik hack nie zawsze ma negatywne konotacje. To słowo oznacza po prostu łamanie reguł. Jednak druga dekada XXI wieku jest także dziesięcioleciem tzw. lifehacku, czyli trików służących ułatwianiu sobie życia. I w tym miejscu warto wspomnieć, że niektórym haktywistom przyświecają szczytne cele; lecz próby odróżnienia dobrego hakerstwa od złego hakerstwa są raczej skazane na niepowodzenie.

5. Arabska wiosna

Arabska wiosna rozpoczęła się 18 grudnia 2010 roku w Tunezji po tym, jak tunezyjski sprzedawca uliczny dokonał samospalenia w reakcji na ciągłe szykany lokalnych władz. Protesty w Tunezji rozprzestrzeniły się na Egipt, Libię, Syrię, Jemen i Bahrain. W krajach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej odbywały się masowe demonstracje uliczne. Czynników, które wywołały protesty, było wiele, jednak protestujących w różnych krajach połączył sprzeciw wobec reżimów autorytarnych, złych standardów życia i wszechobecnej korupcji.

Arabska wiosna wstrząsnęła całym regionem. Protesty w Syrii doprowadziły do wybuchu syryjskiej wojny domowej, za sprawą której ponad  6 milionów ludzi opuściło swoją ojczyznę. Niestabilność w regionie pozwoliła ISIS podporządkować sobie cały kraj. W Jemenie protesty doprowadziły ostatecznie do wojny domowej, która poskutkowała  najgorszym trwającym kryzysem humanitarnym na przestrzeni paru ostatnich lat.

6. Populizm 

Co mają wspólnego Bernie Sanders, Donald Trump i Jair Bolsonaro? Całą trójkę kojarzy się z nowym ruchem populistów w światowej polityce. Jak podaje Oxford English Dictionary, populizm jest „rodzajem polityki utrzymującej, że reprezentuje opinie i życzenia zwykłych ludzi”. Kluczowe jest tutaj wyrażenie „utrzymującej, że reprezentuje”. Ludzie w całej Europie i obu Amerykach, a nawet w częściach Południowej Afryki zwrócili się w ostatnim czasie ku partiom populistycznym, traktując je jako alternatywę dla politycznego establishmentu. Tylko czas pokaże, jaką rolę ruchy przeciwne establishmentowi odegrają w szerszej perspektywie historycznej.

7. #BlackLivesMatter

Dopiero w ostatnich latach ruch #BlackLivesMatter (w skrócie #BLM) zdobył w pełni zasłużoną uwagę opinii publicznej w Stanach Zjednoczonych. A wstrząsające wydarzenia tego roku, między innymi zamordowanie George’a Floyda, przyniosły mu rozgłos na skalę światową. Członkowie #BLM dążą do całkowitego wyeliminowania przemocy i instytucjonalnego rasizmu wobec czarnoskórych Amerykanów. Ruch odgrywa wiodącą rolę w publicznej dyskusji na ten temat od momentu, kiedy George Zimmerman został oskarżony o morderstwo Trayvona Martina w 2013 roku. O #BLM było głośno także wtedy, gdy prawie 200 graczy NFL uklękło podczas hymnu państwowego na znak protestu przeciwko niegodnemu traktowaniu czarnoskórych obywateli USA.

8. Selfie 

Oprócz ruchów społecznych, które zelektryzowały opinię publiczną w wielu krajach na świecie, miniona dekada zapoczątkowała także sporo zmian na poziomie jednostek… a nawet komórek! Jedną z nich jest selfie, czyli zdjęcie zrobione samemu sobie. Wigilia z rodziną, wyjście na drinka z przyjaciółmi, a nawet przejażdżka windą- każda okazja jest znakomita, by zrobić sobie selfie. Z początku żartowano z selfie, twierdząc, że ilustruje obsesję młodych ludzi na własnym punkcie. Potrzeba uwiecznienia własnego wizerunku towarzyszy jednak ludzkości od zarania dziejów. 

PS Jeśli marzą Wam się duże pieniądze, możecie pójść w ślady niektórych influencerów. Dzięki zdjęciom selfie, w których ulokowane są konkretne produkty, potrafią zarobić nawet do 100 000 dolarów rocznie!  

9. Woke

Słowo woke pochodzi z afroamerykańskiej odmiany języka angielskiego i ma dosyć długą historię. Już w 1962 roku dziennikarz New York Times, William Melvin Kelley, umieścił je w artykule na temat slangu używanego przez czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Znaczenie woke nie uległo zbytniej zmianie od tamtego czasu. Niegdyś opisywało osobę, która pozostaje na bieżąco z tym, co się dzieje dookoła niej, dziś opisuje osobę świadomą i wyczuloną na niesprawiedliwość społeczną. Za sprawą wydarzeń ostatnich lat i miesięcy, o których można przeczytać nawet w tym tekście, słowo woke zyskało niewiarygodną popularność. 

10. Self-care 

Wiele słów z tej listy raczej nie kojarzy się pozytywnie. Ale self-care to zwrot, który powinien wywoływać zupełnie inne emocje. Oznacza pielęgnację ciała i dbałość o stan umysłu. Kojarzy się ze zwolnieniem tempa i drobnymi przyjemnościami, które powinniśmy sprawiać sobie na co dzień. Idea self-care na tyle opanowała umysły konsumentów, że niektóre marki próbują na stałe połączyć ją ze swoimi produktami. Warto jednak pamiętać o pierwotnym znaczeniu tego zwrotu, czyli o otaczaniu troską samego siebie.  

Warte wyróżnienia:

  • vaping („palenie” e-papierosów),
  • YOLO (skrót od „you only live once”, czyli „raz się żyje”),
  • bae (skrót od „before anyone else”, czyli „przed wszystkimi innymi”),
  • Netflix (and chill?),
  • zaimek they.

Nowe słowa i zwroty bywają fascynujące. Podobnie jest z niektórymi elementami slangu:

Wskocz na wyższy poziom angielskiego, wybierając naukę z aplikacją. Babbel oferuje gry, podcasty, inteligentne powtórki i ćwiczenia zainspirowane codziennymi rozmowami.
Zacznij naukę
Podziel się:
Babbel

Jesteśmy zespołem złożonym z ponad 750 osób 50 narodowości, które łączy wspólna pasja: kochamy języki. Pracujemy w filiach w Berlinie i Nowym Jorku, pomagając ludziom na całym świecie w odkrywaniu zalet indywidualnej nauki języka dzięki aplikacji. Obecnie oferujemy aż 14 języków nauki – a nasze mobilne aplikacje są pobierane nawet do 120 000 razy dziennie.

Jesteśmy zespołem złożonym z ponad 750 osób 50 narodowości, które łączy wspólna pasja: kochamy języki. Pracujemy w filiach w Berlinie i Nowym Jorku, pomagając ludziom na całym świecie w odkrywaniu zalet indywidualnej nauki języka dzięki aplikacji. Obecnie oferujemy aż 14 języków nauki – a nasze mobilne aplikacje są pobierane nawet do 120 000 razy dziennie.