Magazyn Babbel

Zdrobnienia w języku polskim i nie tylko

Pieniążki, bułeczka, siateczka i piesek- zdrabniamy słowa na potęgę, często nie zdając sobie z tego sprawy. W ten sposób infantylizujemy język i utrwalamy nawyk, który budzi sporo kontrowersji. Czy słusznie?
zdrobnienia

W kontekście zdrobnień język polski jest niezwykle elastyczny. Na stronie Rady Języka Polskiego możemy wyczytać, że w zasadzie każdy rzeczownik opisujący przedmiot może zostać przez nas zdrobniony. W rezultacie liczba słów w naszym języku jest imponująca. Ponadto rzeczowniki mogą mieć więcej niż jedno zdrobnienie, bo taki oto pies może zostać przekształcony w pieska, pieseczka, piesia czy piesiunia.

Zdrobnienia w języku polskim tworzymy poprzez dodanie jednego z niniejszych przyrostków: -ek, -ik, -ko, -ka, a także -uszek, -iszek, -aszek oraz -uszko. Lista przyrostków, z pomocą których formułujemy zdrobnienia, jest jednak dłuższa. 

Rola zdrobnień w języku

Dlaczego decydujemy się na, przynajmniej z pozoru, słodsze i milsze słowa? Powodów może być co najmniej kilka. 

  1. Kiedy próbujemy dostosować się do naszego „małego” rozmówcy. Wówczas jemy kaszkę, pijemy mleczko, głaszczemy pieska i czytamy książeczkę. Niektóre zdrobnienia zostają z nami na… długie latka!  
  2. Kiedy próbujemy być ironiczni, mówimy, że temu misiowi odlepiło się oczko, panience się wszystko poprzestawiało, a chłopczyk o życiu wie tyle co nic.
  3. Kiedy próbujemy ugłaskać rozmówcę, mówiąc o kłopocikach, niewinnych drineczkach czy mało szkodliwych żarcikach. W urzędach bardzo często mamy jedno pytanko, a w biurze prosimy kogoś o minutkę, a nawet sekundkę. 
  4. Kiedy kogoś kochamy, wyciągamy skarbeczki, kotki, miśki, bąbelki i pączuszki. W końcu miłość nam wszystko wybaczy!  

Nasze ulubione zdrobnienia 

Możemy potępiać zdrobnienia, ale lepiej uznać je za element żargonu, z którym spotykamy się na co dzień. Oto lista, która prezentuje naszych faworytów:

  • pieniążki– na lody, zabawkę, wycieczkę i inne przyjemności sponsorowane przez troskliwych rodziców i dziadków. 
  • siateczka– „siateczkę doliczyć?” to sformułowanie, które każdy kupujący zna na pamięć. Pewnego dnia siateczki mają w ogóle zniknąć ze sklepów. Naszym obowiązkiem jest  podtrzymać pamięć o nich 😉 
  • chlebek– bo jeden chlebek jeszcze nikogo nie utuczył, prawda? Jest niewinny! To chleb ma gluten, kalorie i w ogóle jest z mąki. 
  • ziemniaczki– to klasyk, który znajdziemy zaraz obok suróweczki z kapustki i mielonego kotlecika. Ziemniaczki można zostawić, ale kotlecik należy zjeść. 
  • bileciki– oczywiście do kontroli! Bo za brak bileciku grozi kara, która może kosztować nas sporo, a jak, pieniążków! 

Nie tylko my zdrabniamy 

  1. niemiecki– z pomocą przyrostków -chen i -lein możemy bez przeszkód zdrabniać rzeczowniki w języku niemieckim. Jednak nie zawsze ich znaczenie musi być infantylne. Na przykład das Problemchen to kłopot, ale ten z kategorii dużych. Mniejszy z kolei staje się problem z rodzajnikami, bowiem każde zdrobnienie zakończone przyrostkiem -chen lub -lein łączy się z das. O czym jeszcze warto wspomnieć? Czasami Niemcy dodają -i do imion, by spoufalić się z rozmówcą. 
  2. włoskijęzyk włoski także ma swoje vezzeggiativi, za sprawą których opisujemy nasze przywiązanie i pozytywne uczucie. Casa to dom, casina to mały dom, a casuccia to ten sam mały dom, który otoczyliśmy troską i miłością. 
  3. francuski  Francuzi korzystają ze zdrobnień głównie, by wyrazić swoje pozytywne uczucie. Korzystają wówczas z kilku przyrostków, między innymi: –ette (maison > maisonnette, chambre > chambrette), –eau (pigeon > pigeonneau) –et (garçongarçonnet) czy –ule (mont > monticule). Warto jednak wspomnieć o francuskim słowie petit/petite, które dodaje uroku opisywanym przez nas zjawiskom i przedmiotom. 
  4. hiszpański– próba usystematyzowania zdrobnień w języku hiszpańskim z pewnością wymaga oddzielnego tekstu. Przyrostkami uniwersalnymi dla wszystkich krajów hiszpańskojęzycznych są ito oraz ita. Jednak są przyrostki, które funkcjonują wyłącznie na określonym obszarze, np. illo/ –illa w niektórych regionach Hiszpanii, a ico/-ica w Kolumbii, Wenezueli i na Kubie. Nieraz to samo słowo może oznaczać kompletnie inne rzeczy, w zależności od szerokości geograficznej (np. ahorita, czyli zdrobnienie od słowa ahora).  

Interesujesz się językami? Te artykuły są dla Ciebie:

  1. Czy jesteś w stanie wymówić najdłuższe słowo świata? 
  2. 5 trików, by opanować niemiecki
  3. Wyeliminuj te błędy językowe 
Pora na wygodną naukę języka z Babbel!
Zacznij teraz
Podziel się:
Piotr Wojsznis

Piotr ukończył trzy kierunki studiów, w tym filologię angielską. Posiada dyplom Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. Obecnie mieszka w Berlinie, gdzie rozwija swoją fotograficzną pasję w ramach jednej z tamtejszych szkół. Ponadto ćwiczy jogę, niemiecki i techniki rozciągania doby, bo 24 godziny to zdecydowanie za mało, by pogodzić jego pomysły, plany i zajęcia.

Piotr ukończył trzy kierunki studiów, w tym filologię angielską. Posiada dyplom Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. Obecnie mieszka w Berlinie, gdzie rozwija swoją fotograficzną pasję w ramach jednej z tamtejszych szkół. Ponadto ćwiczy jogę, niemiecki i techniki rozciągania doby, bo 24 godziny to zdecydowanie za mało, by pogodzić jego pomysły, plany i zajęcia.