Storytelling, czyli opowiadanie historii, to jedna z technik, którą można wykorzystać w nauce języka. Nie nadaje się dla każdego, bo wymaga określonego poziomu zaawansowania, płynności w mówieniu, znajomości pewnych słów i wyrażeń, a także zdolności budowania narracji. W poniższym tekście spróbujemy przeanalizować te kryteria, a także przedstawimy sytuacje, w których storytelling okaże się niezwykle cenną umiejętnością.
Nauka języka poprzez opowiadanie historii
By uczyć się języka poprzez opowiadanie historii, należy być już na poziomie wyższym niż początkujący. Budowanie zdań, a z nich historii, to podstawa w tej technice. A zatem musisz znać przynajmniej czasy takie jak Present Simple (czas teraźniejszy prosty), Past Simple (czas przeszły prosty) oraz Future Simple (czas przyszły prosty). Warto jeszcze zadbać o płynność wypowiedzi, a na tę wpływa nie tylko pewność siebie w drugim języku, lecz także Twój zasób słownictwa. Szczególnie przydatne okażą się spójniki, wśród nich:
- and – i
- as well as – a także
- besides – poza tym
- moreover – ponadto
- however – jednak
- although – pomimo że
- despite – pomimo
i zwroty typu:
- first (of all) – po pierwsze
- at first – najpierw
- at the beginning – po początku
- as soon as – jak tylko
- no sooner….than – nie wcześniej niż
- finally – wreszcie
- eventually – ostatecznie
- at the end – na końcu
- all in all – w sumie
- generally (speaking) – generalnie
Kiedy masz już opanowane powyższe zagadnienia gramatyczne, bez przeszkód możesz poruszać się po osi czasu czy budować narrację wokół związku przyczynowo-skutkowego. A jak zatem wykorzystać story telling w nauce języka:
- Storytelling to idealny sposób, by się rozgadać przed egzaminem czy ważnym wystąpieniem. Im więcej będziesz ćwiczyć, tym szybciej nabierzesz swobody w opowiadaniu, czyli tak zwanego flow. Możesz znaleźć drugą osobą, z którą będziesz trenować opowiadanie tych samych historii. Szybko zauważysz, w jaki sposób Twój partner podchodzi do tego samego zagadnienia i z jakiego słownictwa korzysta. Wówczas szybko zidentyfikujesz swoje słaby strony i zastąpisz je spostrzeżeniami z waszego spotkania.
- Opowiadanie historii możesz połączyć z niemal każdym pisemnym zadaniem. W końcu relacja z wakacji, opis produktu czy rozprawka na temat plusów i minusów życia w mieście i na wsi, wymagają sformułowania pewnej opowieści. Zanim usiądziesz przed dokumentem tekstowym, spróbuj opowiedzieć ją na głos.
- Wreszcie storytelling możesz wykorzystać w rozwijaniu umiejętności słuchania. Masz ulubiony serial, podcast czy film? Spróbuj streścić fabułę, a jeśli to pestka dla Ciebie, spróbuj stworzyć własną kontynuację. Tak połączone słuchanie z mówieniem szybko wyeliminuje problem braku tematów podczas Twoich rozmów po angielsku.
Kiedy opowiadanie historii może się przydać?
Opowiadanie historii to umiejętność, którą niektórzy wykorzystują na co dzień w swojej pracy, a inni budują na niej swoją karierę:
Stand-up to forma komedii, która polega na monologu wygłoszonym przed publicznością. W historiach prezentowanych przez standaperów narracja odgrywa niezwykle ważną rolę. Umożliwia budowanie napięcia, które wieńczy tzw. climax (punkt kulminacyjny) lub punchline (ostatnia linijka dowcipu). Stand-up to niezwykle popularny rodzaj rozrywki w Stanach Zjednoczonych, gdzie nawet w małych miastach i miasteczkach urządza się stand-up nights, nazywane także comedy nights lub stand-up slams. Dlatego platformy streamingowe takie jak Netflix czy HBO Max oferują wybitnym komikom własne programy, tzw. one-man/woman shows. Ich oglądanie doskonale rozwija umiejętność opowiadania historii, a także poszerza nasze słownictwo. Warto zatem wpleść je w naukę drugiego języka.
Roast (dosł. pieczeń) to forma komedii, która polega na obrażaniu danej osoby w sposób dowcipny i nie sprawiający jej większej przykrości. Amerykanie, którzy opanowali tę sztukę do perfekcji, od lat serwują widowni pieczeń, w której przełamują różne tematy tabu, ośmieszając zagadnienia dotyczące czyjegoś wyglądu, pochodzenia, rasy czy orientacji. Dowcipy w przypadku roastu są zazwyczaj o wiele krótsze, jednak wciąż wymagają znakomitej umiejętności opowiadania historii.
TEDx (talk)/tedex to konferencje, podczas których prelegenci opowiadają o rzeczach ważnych, mogących mieć wpływ na nasze życie. Zazwyczaj są ekspertami w swojej dziedzinie, dzieląc się wiedzą i zdobytym doświadczeniem ze zgromadzoną publicznością. Co ciekawe, robią to za darmo, równocześnie przystając na zamieszczenie ich wykładu w ramach serwisu YouTube. Prelegenci nie czytają z kartek, tylko budują swoją narrację w sposób ciekawy, angażujący i nierzadko dowcipny. Jeśli interesuje cię temat, który został poruszony w trakcie TEDx talks, wówczas bez przeszkód sprawdzisz, w jaki sposób możesz o nim opowiadać, odkrywając powiązane z nim słowa i zwroty.
The Moth to comiesięczne spotkania w Nowym Jorku, podczas których każdy może stanąć na scenie i opowiedzieć swoją historię. Moth slams stały się tak popularne, że doczekały się wielu publikacji, własnej serii podcastów, a nawet udziału takich znakomitości jak Salman Rushdie, Molly Ringwald czy Ethan Hawke. Zasada jest bardzo prosta, należy opowiadać przez 5 minut na temat, który jest przewodni w danym miesiącu. Nie wolno czytać i nie wolno zmyślać. Historie mają być prawdziwe, by zbudować więź oraz pewną intymność z publicznością.
Storytelling – przydatne wskazówki dla każdego
- Zaplanuj swoją wypowiedź i nie zdradzaj wszystkiego od razu. Jak wspomnieliśmy powyżej, storytelling to umiejętność budowania narracji. Bardzo ważne, by na początku przedstawić kontekst dla Twojej historii. Słuchacze powinni wiedzieć, o czym opowiadasz. Inaczej szybko stracą zainteresowanie. Największą sztuką jest jednak droga, którą musisz pokonać od wstępu do puenty. To budowanie napięcia, umiejętne zdradzanie szczegółów, stopniowe wprowadzanie nowych elementów do Twojej opowieści. W ten sposób utrzymujesz słuchaczy w stanie wyczekiwania na to, co wydarzy się na samym końcu. Tak zbudowana narracja niemal zawsze spotka się z przychylnością egzaminatora, znajomych z pracy czy widzów w trakcie Twojego występu.
- Ważniejsza od języka jest logika, czyli umiejętność jasnego wyrażania myśli. Na nic zda się bowiem znajomość 12 czasów w języku angielskim oraz imponująca żonglerka trybami warunkowymi, jeśli Twoim wypowiedziom brakuje logiki. Dlatego warto trenować storytelling z drugą osobą, która stwierdzi, czy to co mówisz, ma sens. W końcu każdemu z nas zdarzyło się postawić pytanie: „Do czego zmierzam” albo „Co ja właściwie chcę powiedzieć”? Lepiej budować prostsze zdania, by nie wpaść we własne sidła.
- Wykorzystuj własne doświadczenia i historie, jeśli brakuje Ci wyobraźni. Ta ostatnia to duży atut, ale nie wszyscy korzystamy z niej w takim samym stopniu. Nic straconego! Nie jesteś w stanie wymyślić historii? Być może podobna lub identyczna wydarzyła się w Twoim życiu (a może w życiu kogoś z rodziny lub kręgu znajomych)? Nawiązywanie do własnego doświadczenia doda autentyczności Twoim wypowiedziom i może się okazać decydujące w trakcie niejednego wystąpienia na egzaminie czy scenie przed zgromadzoną publicznością.
Jeśli nauka języka poprzez opowiadanie historii nie jest dla Ciebie, zawsze możesz skorzystać z innych metod, dzięki którym wskoczysz na wyższy poziom językowy: